Właśnie w tej chwili w radio mówią o specyfiku na chudnięcie, taki zbieg okoliczności. Nie ważne, w każdym razie ja podjąłem decyzję najwyższa pora schudnąć. Ponieważ przez kontuzję nie mogę biegać, a przez jakiś czas przyjmowałem ilość kcal jakbym biegał, moja waga znacznie wzrosła – do 92kg. Przy wzroście 183cm nie jest to mało, a tkanka tłuszczowa w okolicy brzucha zaczyna mi po prostu przeszkadzać. Mój wskaźnik BMI to 27,47 co oznacza nadwagę. Postanowiłem więc, że do wakacji zrzucę bezpiecznie kilka kilogramów, żeby uzyskać optymalną wagę około 83kg. Pozwoli mi się to zmieścić w górnym limicie BMI prawidłowej wagi. Wszystko oczywiście po to, żeby na plaży w wakacji nikt nie pomylił mnie z orką 🙂
Żeby tego dokonać potrzebuję ogarnąć kilka tematów. Po pierwsze dieta, po drugie wrócić do uprawiania sportu, a ponieważ nie mogę biegać wrócę na siłownię i zacznę chodzić. Czytaj dalej Wakacje tuż, tuż – muszę schudnąć! →