W obliczu aktualnej sytuacji na Świecie, zagrożenia ze strony terrorystów ISIS i nie tylko, wiele kierunków wakacyjnych podróży stało się zbyt niebezpieczne. Jeszcze kilka lat temu Egipt, Turcja były oblegane przez turystów, dziś sytuacje nieco się zmieniła. Choć mam znajomych, którzy w ubiegłym roku polecieli do Turcji i byli bardzo zadowoleni, to mam też takich, którzy odwołali swoje wczasy po czerwcowych eksplozjach na lotnisku w Stambule. Przyznaję, że sam rozważałem Turcję, gdyż ceny były bardzo atrakcyjne, a standard hoteli w Turcji jest bardzo wysoki.
Jak nie Turcja to co?
Możliwości wbrew pozorom pozostaje wiele, Skupię się jednak na naszym wyborze wakacyjnego wyjazdu 2016. Przeglądałem oferty biur podróży i choć Turcja kusiła atrakcyjną ofertą, wybór Padł na Bułgarię, najstarszy bułgarski kurort Św. Konstantyn i Elena. Miejscowość w sąsiedztwie jednego z największych miast w Bułgarii – Warny, a także kilka kilometrów od najpopularniejszego wakacyjnego kurortu w Bułgarii – Złotych Piasków.